Szwedzka marka modowa Acne Studios zdecydowała się na poważny i dobrze prosperujący krok – stworzenie własnego zapachu, z którym będzie utożsamiania. Pierwsze perfumy Acne Studios wzbogacą olfaktoryczny świat już 17 kwietnia 2024 roku.
Acne Studios par Frederic Malle – “Możesz zakochać się w kimś z powodu jego zapachu. I to tworzymy”
Pracy nad kompozycją debiutanckiego zapachu Acne Studios podjął się Frédéric Malle. Do pomocy wyznaczył jeden z najmłodszych nosów, z którymi współpracował, a przy tym kobiecy (w świecie perfum dominują męscy perfumiarze). Ale jak zdradził Malle dla amerykańskiego Vogue’a, „nie wiedziałem, czy była mężczyzną, czy kobietą, nieważne – była dla mnie po prostu perfumiarką”.
Celem senselierów miało być stworzenie zapachu czystego, bezpiecznego, lekkiego i świeżego, ale bez kiczu, niuansów cytrusowych i sportowych. Poszli w stronę aromatu kojarzącego się ze świeżym praniem, przyjemnego w odbiorze i komfortowego, miło otulającego jak szalik (z którym notabene wiele z nas utożsamia markę Acne Studios).
W pierwszych perfumach Acne Studios par Frederic Malle łączą się ze sobą między innymi nuty brzoskwini, kwiatu pomarańczy, aldehydów, wanilii, piżma i drewna sandałowego.
Kompozycja zapachowa
Nuty zapachowe: aldehydy, fiołek, kwiat pomarańczy, brzoskwinia, wanilia, drewno sandałowe, kadzidło, piżmo
Dla kogo: unisex/genderless
Sama kompozycja zapowiada się ciekawie. Sądząc po akordach, wybrzmiewa nieco kremowo, słodko i pudrowo. Jak będzie w rzeczywistości? O tym będzie można przekonać się już 17 kwietnia 2024 roku, kiedy flakony trafią na półki w butikach Acne Studios na całym świecie, w butikach Editions de Parfums Frédéric Malle oraz online na fredericmalle.com.