Ma na koncie 9 nagród Grammy, 2 Oscary za utwory No Time to Die i What Was I Made For?, miliony sprzedanych płyt i setki milionów fanów. Billie Eilish pisze historię muzyki, a przy tym coraz mocniej zaznacza swoją obecność w świecie perfum. Eilish stały się waniliowym hitem, Eilish No.2 – wprowadziły mroczniejsze, drzewne nuty. Szał zrobiła też limitowana edycja Eilish No.3, o bardziej korzennej naturze. Teraz przyszedł czas na kolejny ruch. I to dosłownie. Perfumy Your Turn to zapach inspirowany odrobiną ryzyka i decyzjami, które mogą zmienić bieg wydarzeń – czas na postawienie na siebie.
Your Turn, kości zostały rzucone – skąd ten pomysł?
Flakon perfum wygląda jak zestaw lśniących chromowanych kości do gry. Inspiracja nie jest przypadkowa – Eilish od dawna kolekcjonuje kostki i fascynuje się ich kształtem. Your Turn to symbol indywidualności i nieprzewidywalności, chwili, w której decydujesz o własnych zasadach.


Jak pachnie woda perfumowana Your Turn?
Nad kompozycją pracował Frank Voelkl, jeden z nosów DSM-Firmenich, twórca kultowych Le Labo Santal 33 i Glossier You:
Przepracowaliśmy niezliczone iteracje, aby opracować zapach, który oddaje ciepło i bogactwo drzewa sandałowego, jednocześnie nakładając na siebie coś nieoczekiwanie świeżego. To zapach, który odzwierciedla wizję indywidualności i wyjątkowości Billie.
Nowy zapach łączy więc w sobie ciepło drzewa sandałowego ze świeżością bergamotki, imbiru i skórki brzoskwiniowej, w towarzystwie kardamonu czy wody kokosowej.
Zapach Billie Eilish Your Turn w pigułce
Rok wydania: 2025
Rodzina zapachowa: drzewne, ciepłe, świeże
Nuty głowy: skórka bergamotki, kardamon, imbir
Nuty serca: skórka aksamitnej brzoskwini, jaśmin kwitnący nocą, woda kokosowa
Nuty bazy: australijskie drzewo sandałowe, piżmo, upcyklingowany SylvamberTM

Nowe perfumy Your Turn są już dostępne na oficjalnej stronie BillieEilishFragrances.com, a wiosną trafią do szerszej dystrybucji.
Brak Grammy 2025 – fani wściekli
Siedem nominacji, a mimo to Billie Eilish nie zdobyła żadnej statuetki podczas tegorocznych Grammy 2025. Nic dziwnego, że ta wiadomość wywołała falę niezadowolenia wśród fanów artystki. Wielu z nich uważa, że jej album „Hit Me Hard and Soft” zasługiwał na wyróżnienie. Finneas, brat i współpracownik Billie, zaapelował o zachowanie spokoju, dziękując fanom za wsparcie i gratulując laureatom.
Pomijając (niezasłużony) brak Grammy, Billie dała na gali poruszający występ „Birds of a Feather”, dedykując go Los Angeles, które niedawno ucierpiało z powodu pożarów.
Grammy czy nie, Eilish nie zwalnia tempa. „Your Turn” to kolejny krok w budowaniu jej własnej marki i pokazaniu, że jej kreatywność nie zna granic.